Sprawdź [PSYCHOTEST] DISC to skrót od pierwszych liter słów Dominant (dominujący), Influencing (inspirujący, wpływowy), Steady (stabilny, stały) i Conscientious (sumienny, rozważny
Do tej pory sądzono, że umiejętność współodczuwania emocji innych ludzi, która pomaga nam nawiązywać relacje z otoczeniem, nabywamy poprzez wychowanie i życiowe doświadczenie. Badacze z Uniwersytetu Cambridge twierdzą jednak, że to, jak bardzo jesteśmy empatyczni, zależy w pewnym stopniu od genów odziedziczonych po naszych przodkach. Co mają wspólnego geny z empatią?Genetyka może mieć większe znaczenie w przypadku empatii niż dotąd sądzono. Na łamach Translational Psychiatry naukowcy z Cambridge opublikowali wyniki największych badań dotyczących zależności pomiędzy empatią a czynnikami genetycznymi, które przeprowadzono na grupie liczącej ponad 46 tys. uczestników. Badani byli poproszeni o wypełnienie zestawu testów online oraz dostarczenie do analizy próbek własnej uważano, że tzw. empatia poznawcza pozwala nam wykształcić zdolność rozpoznawania i reagowania w odpowiednim stopniu na myśli i uczucia innych ludzi. Empatię afektywną wiązano natomiast ze zdolnością do współodczuwania tego, co czują inne osoby. Zobacz także Kobiety są bardziej empatyczne od mężczyznPiętnaście lat temu zespół naukowców z Cambridge opracował także specjalny współczynnik (EQ), który pozwalał ocenić, jak bardzo jesteśmy empatyczni. Dzięki niemu udało się ustalić, że np. kobiety są bardziej empatyczne niż mężczyźni, zaś osoby z autyzmem charakteryzują się niskim EQ i mają problem z okazywaniem empatii innym badań przeprowadzonych przez naukowców z Cambridge: doktoranta Varuna Warriera, prof. Simona Barona-Cohena (psychopatologa, dyrektora Centrum Badań Autyzmu i kuzyna słynnego "Borata", Sachy Barona-Cohena), Thomasa Bourgeona z Instytutu Pasteura w Paryżu oraz Davida Hindsa z 23andMe kolejny raz potwierdziły, że to kobiety są bardziej empatyczne od mężczyzn. W testach uzyskiwały średnio 51 na 80 punktów. Panowie zaś tylko ta nie wynika jednak tylko z naszego DNA, ponieważ nie udało się zidentyfikować "genów empatii", które można by utożsamiać z tą cechą. Zmiany pomiędzy płciami w tej kwestii zdaniem badaczy muszą jednak wynikać z innych czynników np. wpływu hormonów czy udało się też wykazać, że niższy wskaźnik empatii oznaczał wyższe ryzyko Warrier, jeden z autorów badań, komentując ich wyniki wyjaśnił, że: Jest to ważny krok w kierunku zrozumienia małej, ale ważnej roli, jaką odgrywa genetyka w jednak pamiętać, że tylko jedna dziesiąta indywidualnych różnic w empatii w populacji wynika z genetyki. Równie ważne będzie zrozumienie czynników niegenetycznych, które wyjaśniają pozostałe 90 proc. Przeczytaj: Który naród ma w sobie najwięcej empatii?"Gen empatii"? Nie tak wcześnie... Profesor Thomas Bourgeron dodaje z kolei, że: To nowe badanie pokazuje rolę genów w empatii, ale nie zidentyfikowaliśmy jeszcze konkretnych genów, które są w nią następnym krokiem będzie zebranie większych próbek do powtórzenia tych odkryć oraz określenie precyzyjnych ścieżek biologicznych związanych z indywidualnymi różnicami w empatii. Zobacz także Najgorzej z empatią radzą sobie osoby z autyzmemProfesor Simon Baron-Cohen zwrócił natomiast uwagę, że związek empatii z genetyką może mieć wpływ na rozwój badań dotyczących autyzmu: Nawet jeśli czynniki genetyczne tylko w niewielkim stopniu odpowiadają za różnice w okazywaniu empatii innym, to jednak pozwalają nam lepiej zrozumieć, dlaczego osoby cierpiące na autyzm nie radzą sobie z okazywaniem tej cechy tak dobrze, jak ludzie zdrowi. Prof. Gil McVean, zajmujący się genetyką na Uniwersytecie Oksfordzkim, komentując wyniki badań dla BBC powiedział, że nawet jeśli badanie naukowców z Cambridge wykazało, że geny odgrywają pewną rolę w empatii, to jednak nadal ich wpływ jest niewielki w porównaniu z czynnikami kolei dr Edward Barker, psycholog z King's College London, potwierdził, że nowe wyniki badań są "bardzo interesujące" i można je uznać za pierwszy krok w odkrywaniu związku pomiędzy naszymi genami a czy jesteś empatyczny? (test online) fot. fot. Unsplash, CC0 Public Domain Jak się zachowujesz, kiedy ktoś zaczyna Ci się zwierzać? Próbuję jak najszybciej zakończyć temat Staram się pocieszyć zmartwioną osobę i w miarę gładko przejść do rozmowy na mniej emocjonujący temat Słucham bardzo uważnie i robię wszystko, co mogę, by pomóc Zobacz także źródło: University of Cambridge/Translational Psychiatry/Nature/BBC/Science
Każdego dnia możesz odkryć coś nowego o swoich bliskich i sobie. Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak bardzo jesteś wrażliwy? Dziś możesz się tego dowiedzieć, wykonując szybkie czynności Test personalny, test osobowości. Czy odważysz się podjąć to proste zadanie? wyzwanie personel? Test osobowości: „Który z tych 6 znaków wolisz? » Na poniższym obrazku można znaleźć 6 Empatia to zdolność do współodczuwania stanów emocjonalnych drugiego człowieka. Pozwala zrozumieć jego decyzje, postawy i działania. Według psychologów empatia świadczy o wysoko rozwiniętej inteligencji emocjonalnej, a jej posiadanie zależy od relacji z rodzicami we wczesnym dzieciństwie, od środowiska, w którym wzrastamy. Kobieta i mężczyzna Spis treściCo to jest empatia? DefinicjaPrzeciwieństwo empatiiEmpatia u dzieciEmpatia: dlaczego jest taka ważna?Czy empatii można się nauczyć? Co to jest empatia? Definicja Empatia to inaczej współodczuwanie, czyli umiejętność wyobrażenia sobie uczuć i emocji drugiej osoby, co określamy mianem empatii emocjonalnej, oraz zdolność odczytywania sposobu myślenia drugiej osoby, co z kolei nazywamy empatią poznawczą. Człowiek empatyczny jest w stanie w większym stopniu niż ktoś, kto jest empatii pozbawiony, zrozumieć postawy i działania innych dzięki temu, że umie wczuć się w ich stan wewnętrzny. Potrafi spojrzeć na rzeczywistość czyimiś oczami i wyobrazić sobie, co druga osoba czuje, a często nawet przeżywać pewne wydarzenia razem z nim i wspólnie cieszyć się z sukcesu lub płakać nad porażką. Poradnik Zdrowie: psychoterapia Często egocentrycy są zdolni do agresji, podczas gdy empatia hamuje takie zachowania. Przeciwieństwo empatii Można powiedzieć, że przeciwieństwem empatii jest egocentryzm. Tak twierdziła np. węgierska psycholog dziecięca, Margaret Mahler. Egocentryk to ktoś, komu wydaje się, że świat kręci się wokół niego. Nie jest w stanie na daną sytuację spojrzeć z innej perspektywy niż swoja i nie umie wyobrazić sobie stanów emocjonalnych innych ludzi. Często nie uświadamia sobie nawet tego, że inni ludzie również mają uczucia. Dla niego istnieje tylko on sam. Większość ludzi potrafi jednak w mniejszym lub większym stopniu wczuć się w położenie drugiej osoby. U niektórych empatia jest bardzo wysoko rozwinięta, a u innych ten proces nie zachodzi, na zawsze pozostają egocentrykami. Empatia u dzieci Zagadnieniem empatii zajmował się szwajcarski biolog i psycholog, Jean Piaget. Jego zdaniem empatia jest pewnym etapem rozwoju poznawczego. Małe dzieci aż do 7. roku życia są egocentrykami, nie uświadamiają sobie, że inne osoby czy zwierzęta coś czują. Są nieświadomie skoncentrowane na sobie. Oznacza to, że nie potrafią wczuć się w położenie innej osoby, są przekonane, że znajdują się w centrum wszechświata. Z czasem świadomość rozwija się i dziecko staje się stopniowo coraz bardziej empatyczne. W latach 70. XX w. Helen Borke przeprowadziła eksperyment na 200 dzieciach w wieku od 3 do 8 lat. Badanie składało się z kilku etapów. W jednym z nich pokazywano dzieciom zdjęcia twarzy wyrażających różne emocje, np. radość, smutek, strach, złość. Co się okazało? Nawet 3-letnie dzieci potrafiły prawidłowo identyfikować te emocje, choć rzeczywiście z wiekiem szło im to coraz lepiej. Już 3-latek jest świadomy, że inni ludzie mają uczucia i że te uczucia różnią się w zależności od sytuacji. W innym etapie eksperymentatorzy czytali opowiadania, których bohater doświadczał którejś z tych emocji. Dzieci miały nazwać tę emocję lub przyporządkować do postaci odpowiednią twarz. Tu także nawet trzylatki dobrze sobie radziły. Małe, 3-3,5-letnie, dzieci najlepsze wyniki osiągały w rozpoznawaniu emocji określających rzeczy przyjemne lub nieprzyjemne, co wynika najprawdopodobniej z tego, że skoncentrowane są one raczej na zaspokajaniu swoich potrzeb, a to wiąże się z uczuciem przyjemności, gdy osiągają to, czego chcą lub smutku czy złości, gdy się im odmawia. Inaczej jest ze strachem. Tę emocję lepiej identyfikowały dzieci nieco starsze, w wieku 4,5-5 lat. Na tym etapie maluchy zaczynają oglądać różne kreskówki i choćby z nich mogą nauczyć się strachu. Ogólnie rzecz biorąc, wyniki tego eksperymentu zaprzeczyły teorii Piageta, że aż do 7 r. ż. dzieci są egocentrykami. A każdy rodzic wie, że nawet mniejsze dzieci, 2-2,5-letnie, potrafią podarować swoją zabawkę dziecku, które płacze. Czyli rozumie, co ono czuje i co może je pocieszyć. Co ciekawe, w badaniu nie znaleziono żadnego powiązania z płcią, więc twierdzenie, że empatia to domena kobiet jest także błędne. Czytaj też: Czym jest altruizm i jak rozpoznać altruistę? Jak pokochać siebie? Sposoby na zwiększenie poczucia własnej wartości Jak być asertywnym? Szybka lekcja asertywności Empatia: dlaczego jest taka ważna? Z całą pewnością na rozwój empatii wpływ mają relacje z rodzicami na wczesnym etapie dzieciństwa, a potem także środowisko, w jakim człowiek wzrasta. Dlatego empatia u każdego człowieka ma inny poziom. Istnieją osoby wyjątkowo empatyczne i takie, które tej cechy są kompletnie pozbawione. Warto tu dodać, że skrajnie rozwinięta empatia może stać się problemem. Człowiek, który zanadto przejmuje się czyimiś stanami emocjonalnymi, może z czasem odczuć brak zainteresowania własną osobą (przez siebie i innych!), swego rodzaju zaniedbanie, a czasem nawet i zwykłe zmęczenie. Czy empatii można się nauczyć? Czy ktoś, kto przez całe dotychczasowe życie nie zawracał sobie głowy emocjami innych ludzi może się zmienić? Oczywiście. Nie jest to jednak prosta sprawa i często wymaga zaistnienia wspomagającego bodźca. Może to być jakieś zdarzenie, które wpłynie na postrzeganie przez tę osobę rzeczywistości – np. bezinteresowna pomoc innego człowieka. Zadziałać może nawet przypadek – pozbawiona dotąd empatii osoba zostaje poproszona o spędzenia dnia w schronisku dla bezdomnych zwierząt, w zastępstwie za kogoś innego, i to doświadczenie robi na niej takie wrażenie, że odtąd sama chce pomagać. Posiadanie czworonoga, zwłaszcza psa, w dużym stopniu rozwija empatię. Zwierzaki są najlepszymi nauczycielami w tej dziedzinie, bowiem same bezbłędnie rozpoznają emocje swoich właścicieli. Empatię możemy w końcu kształtować zapisując się do kółka teatralnego. By dobrze zagrać daną postać i odzwierciedlić uczucia, którą nią targają, trzeba się możliwie jak najbardziej wczuć w jej emocje. Tak więc empatii można się nauczyć, ale trzeba chcieć otworzyć serce na uczucia. Ważna jest właśnie ta świadomość oraz decyzja, że chcę pracować nad sobą. To już jest połowa sukcesu. A w trenowaniu empatii pomocne są: uwaga – uważne obserwowanie sytuacji; słuchanie – nie tylko słyszenie, co ktoś mówi, ale dogłębne rozumienie tego, co się słyszy; pogłębienie samoświadomości – zdolność kierowania uwagi w głąb siebie, umiejętność nazywania własnych uczuć ; komunikacja – umiejętność komunikowania zarówno własnych uczuć, jak i odbierania sygnałów wysyłanych przez innych ludzi. Empatia się przydaje Zdolność empatii okazuje się przydatna w wielu życiowych sytuacjach. Pomaga w relacjach międzyludzkich, ułatwia budowanie więzi przyjacielskich, małżeńskich i rodzicielskich oraz zawodowych. Zwiększa szansę na przetrwanie, bowiem pozwala przewidzieć zachowania innych ludzi. Wiedząc, że sąsiadka wybucha złością, gdy wprowadza się rower na klatkę schodową, możemy przygotować się na jej atak agresji, kiedy zdarzy nam się postawić zabłocony wehikuł pod jej drzwiami. Empatia często ułatwia życie, ludzie empatyczni są przeważnie otoczeni przyjaciółmi, a to wiąże się z tym, że zawsze mogą liczyć na ich pomoc. Empatia to bardzo ważna i pożądana cecha także w wielu zawodach, takich jak terapeuci, pracownicy socjalni, nauczyciele, policjanci, a nade wszystko pielęgniarki i lekarze. Dobrze by także było, gdyby stanowiska urzędnicze powierzane były wyłącznie ludziom o wysoko rozwiniętej empatii. Czy umiesz żyć w społeczeństwie,czy może jesteś aspołeczny? Sprawdź! Jak bardzo empatyczny jesteś? Test, którego PRAWDOPODOBNIE nie zda żadna dzie Gaslighting to psychologicznie kontrolująca technika, która zmienia czyjeś postrzeganie rzeczywistości. Kiedy ktoś stosuje na Tobie przemoc psychiczną, będziesz się na przykład zastanawiać nad Twoimi wspomnieniami z ostatnich wydarzeń. Możesz być zachęcany/a do myślenia, że faktycznie jesteś za coś winny/a lub że jesteś po prostu zbyt wrażliwy/ kiedykolwiek miałeś/aś opisane powyżej doświadczenie? Czy kiedykolwiek czułeś/aś się mały/a i niewarty/a w obecności kogoś? A może masz wątpliwości, czy Ty nie stosujesz przemocy psychicznej na kimś? To wykonaj ten test składający się z 20 pytań, aby ocenić intymną sytuację w swoim Rozwiązując ten test myśl o konkretnej osobie i odpowiedz na pytania nawiązując do tej sytuacji. Jeśli masz do analizy więcej niż jedną osobę to będziesz musiał/a rozwiązać ten test jeszcze raz, by uzyskać nowe ta osoba ma tendencję do wyolbrzymiania historii, które wiesz, że są nieprawdziwe?TakNieCzy uważasz, że ta osoba kłamała przed Tobą z niewinnym spojrzeniem, choćby tylko raz?TakNieCzy kiedykolwiek było Ci trudno zaufać tej osobie?TakNieCzy czujesz się niepewnie i czasami chcesz uciec od tej osoby?TakNieCzy zrobiłeś/aś coś, czego byś nie zrobił, gdybyś nie był przez tę osobę manipulowany/a?TakNieGdy ta osoba wygląda na złą, przeprosisz ją natychmiast, aby ją uspokoić?Tak, czasem poddanie się daje mi więcej kontroli nad zazwyczaj tracę kontrolę i też się ale nie będę siedzieć cicho. Źle bym się czuł/ uważasz, że zawsze to Ty przepraszasz i starasz się naprawić relację?Tak, a przynajmniej zawsze pierwszy/a nigdy nie przepraszam pierwszy/ ta osoba kiedykolwiek zasugerowała, że nie jesteś wystarczająco dobry, by zasłużyć na wszystko, co masz?TakNieMając tę osobę w pobliżu, masz tendencję do odgadywania swojej zdolności zapamiętywania szczegółów z przeszłych wydarzeń?TakNieCzy czujesz się beznadziejny/a i niezrozumiany/a?Tak, boisz się ostatnio mówić i wyrażać swoje emocje?TakNieCzy kiedykolwiek byłeś/aś wkurzony na tę osobę, a potem na nią nakrzyczałeś/aś?Tak i wydaje mi się, że zdarza się to coraz lub dwa nie masz panowania nad sobą, czy ta osoba zachowuje się tak niewinnie i obojętnie, jakbyś miał problem z zarządzaniem emocjami?Tak, dokładnie!Nie, nie wydaje mi ta osoba przekazuje innym negatywne historie lub pomysły na Twój temat?Tak, manipuluje ludźmi wokół nas, żeby źle o mnie nigdy by tego nie zrobił/ łapiesz się na kłamaniu, aby ta osoba się na Ciebie nie zdenerwowała?Tak, czasami kłamstwo jest jedynym sposobem, żeby był/a zadowolony/ nigdy tego nie zrobiłem/ tej osoby akty manipulacji nasilały się z czasem?Tak, zaczynało się od małych rzeczy, ale teraz stało się to coraz bardziej nie w tym przypadku. 75-100 = Jesteś doskonałym słuchaczem i komunikatorem. Tak trzymaj. 50-74 = Starasz się być dobrym słuchaczem, ale czas odświeżyć. 25-49 = Słuchanie nie jest jedną z twoich mocnych stron. Zacznij zwracać uwagę. Dowiedz się, jak być lepszym słuchaczem: aktywne słuchanie .
Człowiek empatyczny - co znaczy "być empatycznym"? Empatia jest w życiu potrzebna, ale jeśli wolisz się wycofać niż walczyć o swoje czy trudno ci mówić otwarcie o tym, czego chcesz i pragniesz, to znaczy, że granica została przekroczona. Jeśli bowiem odpowiedź brzmi "tak", nie dziw się, że jako człowiek empatyczny częściej niż inni masz ciężej w życiu. Człowiek empatyczny potrafi współodczuwać, ale nie powinno to być jednoznaczne z brakiem asertywności i ciągłym przepraszaniem czy proszeniem. Spis treściByć człowiekiem empatycznym: co to oznacza?Co za dużo, to niezdrowoCzłowiek empatyczny prawdziwie i na pokaz Człowiek empatyczny wykazuje postawę bardzo pożądaną, o ile nie przekracza pewnych granic. Jakie są dobre i złe strony empatii i jak człowiek empatyczny może znaleźć równowagę? Depresja - choroba śmiertelna Być człowiekiem empatycznym: co to oznacza? Od dzieciństwa powtarzano nam, że form grzecznościowych nigdy za wiele. Masowo więc dziękujemy, prosimy i przepraszamy. Ale podczas gdy tych pierwszych słów rzeczywiście nigdy dość, tak nieustanne bicie się w piersi i powtarzanie mea culpa (z łac. moja wina) może prowadzić do zaniżonego poczucia własnej wartości i społecznego zastraszenia. Ze statystyk wynika, że co czwarty dorosły, nawet jeśli sytuacja tego nie wymaga, zaczyna zdanie od "przepraszam". I tak mamy: "Przepraszam, że pytam", "przepraszam, że proszę", "przepraszam, że żyję" co może wreszcie prowadzić do kuriozalnego "przepraszam, że w ogóle mam śmiałość przepraszać". Na początku więc sprostujmy: empatia jest dobra. Przepraszanie własnego cienia jest złe i niekorzystne, ale empatia sama w sobie i w najczystszej postaci absolutnie nie. To prawda, że osoby empatyczne, o zbyt dużym "współodczuwaniu" mają ciężej na tym świecie, ale nie chodzi przecież o to, żeby przejść przez życie nieustannie rozpychając się łokciami. Zrozumienie drugiej osoby, jej potrzeb i uczuć przydaje się nie tylko w życiu zawodowym, ale też na co dzień, w domu. Wśród rodziny i przyjaciół. Na łonie natury i w miejskiej dżungli. Bo: Człowiek empatyczny nie wybierze się na spacer do zoo czy na show do cyrku, a mając do wyboru manifestację na rzecz obrony praw człowieka czy propozycję darmowego wyjazdu na hiszpańską corridę, na pewno wybierze to pierwsze. Dobro wszelkich istot jest dla niego najważniejsze. Człowiek empatyczny nie doniesie szefowi o tym, że jego kolega dorabia na boku, nawet gdyby donos ten oznaczał szybszy awans i znaczna podwyżkę. Człowiek empatyczny nie potrafi celowo skrzywdzić drugiej osoby, a jeśli zdarza mu się sprawić komuś przykrość, to nieświadomie. To jest właśnie ta dobra i pożyteczna empatia. Dająca wsparcie i poczucie bezpieczeństwa. Otaczająca ciepłem i optymizmem bliskiej nam osoby. Dobry dotyk Zdaniem Michaela Banissy'ego z Uniwersyteckiego College'u w Londynie, empatyczne współodczuwanie można porównać z realnym dotykiem drugiej osoby. I właśnie to sprawia, że empatyczni idealnie wczuwają się w samopoczucie nawet tych całkiem obcych osób. Co za dużo, to niezdrowo Niestety, tak jak przysłowiowy kij, także bycie człowiekiem empatycznym ma dwa końce. Granica między tą ciepłą i budującą a tą wyczerpującą i destrukcyjną jest niezwykle cienka. Osoby nadmiernie empatyczne nie tylko przepraszają za swoje istnienie, ale dodatkowo "zarażają się" wszystkimi cierpieniami świata. Chłoną problemy zarówno z najbliższego otoczenia, jak i te dziejące się setki kilometrów od ich miejsca pobytu. Na skraj rozpaczy i wypalenia mogą doprowadzić ich domowe awantury sąsiadów, ale także konflikty wojenne w dalekim Sudanie. Kumulowanie cierpienia innych wypala psychicznie i spala fizycznie. Z czasem może nawet prowadzić do agresji i społecznej izolacji. Empatyczny/a ogólnie nie ma lekko. Z jednej strony chęć pomagania i służenia innym daje mu możliwość spełnienia i radości, z drugiej - coraz częściej może przysporzyć całkiem sporych problemów. Z drugiej psycholodzy jak mantrę powtarzają, że: wszystko, co zrobimy dla drugiej osoby, bez względu na to, czy będzie to dobry uczynek czy zły, prędzej czy później zatoczy koło i do nas wróci ze zdwojoną siłą. Na drugi dzień albo za kilka lat. Człowiek empatyczny prawdziwie i na pokaz W przypadku szczerej empatii, to czy nasze współczucie i dobry uczynek przyniesie nam jakąkolwiek korzyść nie powinien mieć żadnego znaczenia. Jeśli pojawia się jakikolwiek interes własny, to mamy do czynienia albo z kłamstwem albo z tzw. empatią na pokaz, służącą tylko i wyłącznie chęci zysku i podbudowania własnego wizerunku. Poza chęcią pomocy, człowiek empatyczny zazwyczaj ma jeszcze pewne szczególne cechy charakteru. Chęć pomocy nie wystarczy. Ważne jest jeszcze czy ma pozytywne nastawienie do życia, potrafi cieszyć się z drobnostek i traktować każdy nadchodzący dzień niczym najmilszy podarunek. Nie może być pesymistą lgnącym do ludzi z problemami tylko dlatego, żeby samemu poczuć się lepiej. Jedni mniej, drudzy bardziej Co sprawia, że jedni są bardziej empatyczni od innych? Według niektórych badań, największe znaczenie ma wychowanie, ale także geny. Jeśli rodzice dorastali w poczuciu, że należy się przede wszystkim dostosowywać do innych, a wszelkie próby postawienia na swoim grożą społecznym odrzuceniem, trudno się dziwić, że dzieci boją się później własnego cienia, są pełne kompleksów i brak im wiary w siebie. Ziewanie jak współodczuwanie - Empatyczni częściej "zarażają" się ziewaniem niż mniej uwrażliwieni społecznie - uważa brytyjski badacz Atsushi Senjiu. Według niego, do ziewania na widok innych ziewających skłania nas ten sam mechanizm, który kieruje empatią.
Reguły przestrzega się tylko po to, by unikać kary.To, czy czynność jest dobra czy zła, określa jej skutek. Punkt widzenia i interesy innych nie są brane pod uwagę. Stadium 2. Empatia to cecha ułatwiająca nawiązywanie i utrzymywanie głębokich relacji międzyludzkich. To umiejętność współodczuwania i rozumienia drugiej osoby – jej zachowań, jej uczuć, jej intencji. Empatia jest jedną ze składowych inteligencji emocjonalnej. Im bardziej jesteśmy empatyczni, tym łatwiej znaleźć nam kompromis i porozumieć się w konfliktowych sytuacjach. Sprawdź, w jakim stopniu jesteś empatyczny! spis treści 1. Empatia – charakterystyka 2. Empatia – skąd się bierze? 3. Empatia – zdolność odczuwania u dzieci 4. Empatia - poziom 5. Interpretacja wyników testu 6. Empatia – czy można ją wykształcić? rozwiń 1. Empatia – charakterystyka Empatia to zdolność dostrzegania emocji i uczuć drugiej osoby (empatia emocjonalna) oraz poznawania sposobu w jaki myśli druga osoba (empatia poznawcza). Zobacz film: "Studenci medycyny będą uczyli się empatii" Dzięki umiejętności wczucia się w sytuację, osoba empatyczna z łatwością zrozumie działania i postawy innych, . Może ona spojrzeć na rzeczywistość oczami innych, a także wyobrazić sobie co inni czują. Warto pamiętać, że empatia to nie przejaw słabości, a naturalna cecha każdego zdrowego człowieka. Za przeciwieństwo empatii uważa się egocentryzm. Egocentrycy uważają, że wszystko kręci się wokół nich. Nie są w stanie spojrzeć na sytuację oczami innych. Nie zdają sobie sprawy z tego, że inni także mają uczucia. Uważa się, że egocentrycy częściej przejawiają zachowania agresywne. Empatia znacznie hamuje tego typu działania. Egocentryk wyróżnia się następującymi cechami: uważa się za osobę wyjątkową; nadmiernie zajmuje się sobą zdanie innych jest dla niego nieistotne jest egoistyczny i snobistyczny nie bierze pod uwagę punktu widzenia innych bywa samolubny postrzega innych jako gorszych narzuca innym swoją wolę stresujące sytuacje bywają dla niego kłopotliwe sądzi, że nadużywanie pomocy innych jest naturalne jest bardzo emocjonalny w dotyczących go kwestiach. Część osób może mieć nadmiernie rozwiniętą empatię. To także nie jest dobrym zjawiskiem. Osoby takie nie potrafią odciąć się od odczuć negatywnych. Ludzie o skrajnej empatii zmagają się ze stałym stresem, smutkiem i zmęczeniem. Ważne jest, aby troszcząc się o innych, nie zapominać o sobie, dlatego nadmierna empatia może być zjawiskiem negatywnym. 2. Empatia – skąd się bierze? Według naukowców empatia to nasza naturalna cecha, bez której człowiek nie byłby w stanie przetrwać. W psychologii wyróżnia się trzy czynniki, które najbardziej wpływają na poziom empatii: predyspozycje środowiskowe – według wielu naukowców poziom empatii zmienia się z wiekiem. Uważa się, że nasze środowisko i sposób życia znacznie wpływają na naszą empatię w dzieciństwie i okresie dojrzewania; predyspozycje psychologiczne – na poziom naszej empatii wpływ mogą mieć rodzice. Jeśli byliśmy wychowywani w poczuciu odpowiedzialności za innych, poziom naszej empatii będzie znacznie wyższy; predyspozycje biologiczne – skłonność współodczuwania możemy dziedziczyć. 3. Empatia – zdolność odczuwania u dzieci Zdaniem szwajcarskiego biologa i psychologa Jeana Piageta empatia jest etapem poznawczego rozwoju. Badacz uważał, że dzieci do 7. roku życia są egocentrykami. Przeprowadzone w latach 70-tych XX wieku badania obaliły tę tezę. Jak się okazało, nawet 3-letnie dzieci zdają sobie sprawę z uczuć odczuwanych przez innych. Część rodziców może zaobserwować zachowania empatyczne u swoich dzieci. W niektórych sytuacjach nawet 2-letnie dziecko widząc płaczącego rówieśnika podaruje mu zabawkę. 4. Empatia - poziom Wypełnij poniższy quiz. Odpowiadając na pytania, możesz wybrać tylko jedną odpowiedź. Pytanie 1. Jedną z bliskich ci osób dotyka poważna choroba. Na wiadomość o tym wydarzeniu reagujesz: a) To straszne. Jak ona sobie z tym poradzi? (1 punkt) b) Muszę ją jakoś wesprzeć. Wybieram się w odwiedziny na rozmowę. (2 punkty) c) Pomyślę o tym później, na razie mam ważniejsze sprawy na głowie. (0 punktów) d) Mam swoje, równie ważne problemy. (0 punktów) e) Wszyscy na coś chorujemy i wszyscy kiedyś umrzemy. Musimy z tym jakoś żyć. (0 punktów) Pytanie 2. Czy często masz wrażenie, że trudno przekazać ci innym ludziom swoje przemyślenia i odczucia na jakiś temat? a) Tak, dosyć często mi się to zdarza. (0 punktów) b) Raczej rzadko. (1 punkt) c) Nie, prawie nigdy. (2 punkty) Pytanie 3. Czy masz wrażenie, że ludzie obdarzają cię zaufaniem i często stajesz się ich powiernikiem? a) Zdecydowanie tak. (2 punkty) b) Raczej nie. (1 punkt) c) Nie, moje rozmowy z innymi są raczej powierzchowne. (0 punktów) Pytanie 4. Czy oglądając film, często zdarza ci się tak wejść w życie bohaterów, że trudno ci „powrócić do rzeczywistości”? a) Zdecydowanie tak. (2 punkty) b) Dosyć często mi się to zdarza. (2 punkty) c) Raczej rzadko. (1 punkt) d) Nie, nigdy. (0 punktów) Pytanie 5. Czy słuchając zwierzeń osoby, która doświadczyła czegoś trudnego, często trudno ci pohamować łzawienie? a) Tak. (2 punkty) b) Czasami. (1 punkt) c) Nie. (0 punktów) Pytanie 6. Czy bliska i szczera rozmowa z drugim człowiekiem sprawia ci przyjemność? a) Tak, bardzo. (2 punkty) b) Trudno stwierdzić. (1 punkt) c) Nie, wolę rozmawiać bardziej swobodnie, bez zbytniego okazywania uczuć. (0 punktów) Pytanie 7. Czy potrafisz zrozumieć intencje innych ludzi, nawet jeśli odbiegają od twoich zasad? a) Tak. (2 punkty) b) Raczej tak. (1 punkt) c) Z trudem. (0 punktów) d) Nie. (0 punktów) Pytanie 8. Jeśli ktoś zaczyna ci się zwierzać… a) staram się zakończyć temat. (0 punktów) b) słucham, starając się jak najszybciej pocieszyć tę osobę i przejść na mniej „emocjonalne” tory rozmowy. (1 punkt) c) słucham ze szczerą uwagą. (2 punkty) Pytanie 9. Kiedy twojego rozmówcę ogarnia ziewanie… a) prawie zawsze ziewam razem z nim. (2 punkty) b) czasem zdarza mi się ziewnąć. (1 punkt) c) myślę sobie: „Jak może się tak zachowywać!”. Absolutnie nie mam odruchu, aby „odziewnąć”. (0 punktów) Pytanie 10. Czy często wyobrażasz sobie, jak czuje się twój rozmówca? a) Tak, prawie zawsze. (2 punkty) b) Tak, dosyć często. (2 punkty) c) Sporadycznie. (1 punkt) d) Raczej nigdy. (0 punktów) Pytanie 11. Jeśli ktoś opowiada ci o jakimś przyjemnym doświadczeniu, którego doświadczył (np. o tym, że się zakochał), czy zdarza ci się, że przepełnia cię radość i optymizm, tak jakbyś sam(-a) tego doświadczył(-a)? a) Tak, bardzo często. (2 punkty) b) Czasami tak mi się zdarza. (1 punkt) c) Nie, raczej trudno mi sobie wyobrazić, co taka osoba może przeżywać. (0 punktów) Pytanie 12. Jakie słowa przychodzą ci na myśl, widząc, że ktoś się bardzo martwi… a) „Wszystko będzie dobrze”. (1 punkt) b) „Jak mogę ci pomóc?”. (2 punkty) c) „Nie potrafię pocieszać”. (0 punktów) Pytanie 13. Czy zdarza ci się powiedzieć coś, co właśnie zamierzał powiedzieć twój przedmówca? a) Tak, bardzo często! (2 punkty) b) Dość często mi się to zdarza. (2 punkty) c) Raczej rzadko. (1 punkt) d) Nie zdarza mi się. (0 punktów) Pytanie 14. Emocje człowieka poznajesz, gdy… a) o nich opowie. (0 punktów) b) widzę jego sylwetkę i wyraz twarzy. (2 punkty) Pytanie 15. Czy łatwo ci rozwiązywać konflikty z innymi? a) Tak, nie mam z tym trudności. (2 punkty) b) Raczej tak. (1 punkt) c) Zdecydowanie nie. (0 punktów) Rekomendowane przez naszych ekspertów 5. Interpretacja wyników testu Podlicz wszystkie punkty przy odpowiedziach, jakie zaznaczyłeś(-aś). Suma punktów wskaże, na ile jesteś osobą empatyczną. Sprawdź, co oznacza twój wynik! 30-19 punktów – bardzo mocna empatia Jesteś osobą silnie empatyczną. Twoje relacje z innymi są bliskie i ciepłe. Ludzie znajdują u ciebie wsparcie. Jesteś spolegliwy(-a), potrafisz załagadzać konflikty i wysłuchać nawet takie osoby, które bardzo cierpią i potrzebują wsparcia. Nie masz trudności w nawiązywaniu kontaktu z innymi i łatwo ci zrozumieć postępowanie innych. PYTANIA I ODPOWIEDZI LEKARZY NA TEN TEMAT Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem: Czy całkowity brak empatii u człowieka czyni go socjopatą? - odpowiada mgr Anna Ingarden Zaburzenia empatii u 26-latka - odpowiada lmgr Piotr Jan Antoniak Brak empatii i możliwości odczuwania uczuć - odpowiada mgr Julia Firlej Wszystkie odpowiedzi lekarzy 18-10 punktów – mocna empatia Empatia jest twoją mocną stroną. Często zdarza ci się współodczuwać i nie stanowi dla ciebie problemu zrozumienie zachowania kogoś, kto działa w niezgodzie z twoimi zasadami. Empatia pomaga ci dobrze komunikować się z innymi i wiesz, jak ją wykorzystać. Potrafisz nawiązywać bliskie i głębokie relacje z innymi. 9-5 punktów – umiarkowana empatia Posiadasz empatię w umiarkowanym nasileniu. Często potrafisz wczuć się w sytuację drugiego człowieka, ale nie zawsze jest to łatwe. W sytuacjach konfliktowych często trudno ci zrozumieć intencje drugiej strony. Miewasz też trudności z przekonaniem osób do swojego zdania. Spróbuj ćwiczyć siłę swojej empatii. Dobrym ćwiczeniem jest próba zrozumienia tego, co ktoś czuł w konkretnej sytuacji i dlaczego postąpił właśnie tak, a nie inaczej. Spróbuj wyobrazić sobie, co czuje twój rozmówca, a później zapytaj go, czy dobrze odczytałeś jego emocje. 4-0 punktów – słaba empatia Empatia nie jest twoją mocną stroną. Nie posiadasz tej cechy w zadowalającym stopniu. Według niektórych jednak, empatii można się nauczyć. Spróbuj od prostych ćwiczeń, takich jak wyobrażanie sobie, co może odczuwać w danym momencie twój rozmówca lub co chce za moment powiedzieć. Warto rozwijać empatię, gdyż bardzo ułatwia kontakt z ludźmi. 6. Empatia – czy można ją wykształcić? Empatii można się nauczyć, jednak nie jest to łatwe. Czasem może być potrzebny konkretny bodziec np. pomoc w schronisku dla zwierząt. Doświadczenie tego typu może sprawić, że dana osoba zechce pomagać sama. W wykształceniu empatii pomaga posiadanie zwierzęcia domowego, najlepiej psa. Psy świetnie rozpoznają emocje innych, dlatego mogą wiele nas nauczyć. W trenowaniu empatii pomoże: słuchanie i rozumienie tego co ktoś mówi; komunikowanie własnych uczuć i odbieranie sygnałów od innych; uważna obserwacja; spojrzenie w głąb siebie, nazwanie swoich uczuć. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Natomiast podczas zabawy z dzieckiem, którą obserwują specjaliści, bądź cierpliwy, empatyczny i zaangażowany. Przykładowe testy; Skala Postaw Rodzicielskich – test dla dorosłych, trwa ok. 40 minut. Test składa się z 50 stwierdzeń, osoba badająca ustosunkowuje się do każdego stwierdzenia na pięciostopniowej skali.
W przypływie złych wieści – płynących zasadniczo zewsząd – można albo zanadto się przejmować, albo zupełnie się znieczulić (albo znaleźć się gdzieś pomiędzy). Emocje okazywać wprost albo przeżywać w sobie samym, nie dzieląc się nimi z otoczeniem (na przykład za pomocą mediów społecznościowych). Czasem trudno rozstrzygnąć, kto troszczy się o ludzi i świat na pokaz, a kto czyni to absolutnie szczerze. „Jako psychiatra i człowiek empatyczny doskonale rozumiem, jakie wyzwania stoją przed bardzo wrażliwymi ludźmi – pisze prof. Judith Orloff w felietonie dla magazynu „Psychology Today”. – Ale osoby empatyczne mogą się nauczyć tak postawić w sytuacji, żeby ich zanadto nie obciążała”. Najpierw jednak ustalmy, czy faktycznie jesteśmy empatyczni. Oto 10 znaków szczególnych, jakie wylicza prof. Orloff.
. 167 25 252 32 322 110 248 470

czy jesteś empatyczny test