Jak zrobić naszyjnik, gdy nie mamy profesjonalnych narzędzi. W filmie pokazujemy jak wykonać naszyjnik na lince stalowej, gdy nie mamy profesjonalnych narzędzi. Tutaj możecie kupić zapięciaTaka sytuacja jak na zdjęciu zdarza się nad wyraz często. Zrywa nam się linka czy to w naszyjniku czy to w bransoletce. Dobrze jak kamienie się nie pokruszą przy upadku albo znajdziemy je wszystkie. Wtedy coś temu trzeba zaradzić i naprawić naszyjnik. Potrzebujemy nowej linki, sznurka, rzemienia, czy żyłki. Czegoś co zastąpi nam tą starą zerwaną. Pamiętamy o tym, że koraliki mają swoją średnicę otworu i nie każda linka się w nim zmieści. Najlepiej skorzystać z typu materiału, który był wcześniej. Przy tak zmyślnie ułożonym naszyjniku proponuje zdejmowanie powoli koralików i układanie ich w tej kolejności w jakiej zdejmowaliśmy. Z doświadczenia wiem, że potem łatwiej je ułożyć tak jak były. Po co sobie dostarczać dodatkowego stresu szukając, który koralik był następny. Czyli tak, zdejmujemy i zakładamy nową linkę. Można zastosować coś takiego jak supełkowanie, czyli robienie pojedynczego supełka po każdym koraliku. Supełki muszą ściśle przylegać do koralika. Zapobiega to ocieraniu się koralików o siebie, oraz jeżeli znowu się nam naszyjnik rozwali nie będziemy musieli gonić koralików po podłodze:). Jeżeli się dobrze przyjrzycie to po obu stronach na ostatnich koralikach robię taki myk. W tym przypadku ostatnimi koralikami są kuleczki. Prowadzę żyłkę jubilerską przez otwór w koraliku a następnie wracam i przekładam żyłkę jeszcze raz. To pozwala żyłce bezpieczniej utrzymać cały przechodzimy do najtrudniejszej fazy naprawy tego naszyjnika, czyli zabawa z klejem. A jak już wspominałam zabawa z klejem dostarcza duuużo wrażeń i atrakcji. Może nie tej rangi co połykacze ognia ale blisko. Cóż ja tu przygotowałam. I klej się pojawił oczywiście, i łapaczki, i stopery, i kółeczka oraz zapięcia. Łańcuszek, który widać na zdjęciu jest łańcuszkiem do tą łapaczką robimy tak zakładamy ją na linkę, bierzemy stopera zakładamy do środka, ściskamy. Kropelka kleju. Czekamy aż wyschnie. Zmywamy klej półgodziny zmywaczem do paznokci (ale może to tylko ja). Ściskamy łapaczkę odcinamy końcówkę nitki. Zakładamy kółeczko i zapięcie. To samo robimy z drugiej strony. Na zdjęciu łapaczka po nałożeniu kleju w środku. Tak wygląda gotowy naszyjnik z masy perłowej. Przy takich naszyjnikach można się spodziewać, że żyłka kiedyś puści. Szczególnie przy takich jak ten- kupiony pewnie gdzieś na i kamienie są ciężkie i linka pojedyncza i dość śliska i co tu dużo ukrywać gorszej jakości. Ale po zmianie na lepszą żyłkę, wszystko to jest bardziej stabilne. Warto się zastanowić jak wzmocnić całą konstrukcję, tak abyśmy nie tracili czasu na naprawy w przyszłości. Jesień jest dobrą porą do twórczych napraw i działania w zaciszu domu. Dlatego przygotowania portalu, po krótkiej niemocy ruszyły dalszą parą. Pozdrawiam
zapytał(a) o 17:01 Jak się nazywa taka żyłka która przylega dokładnie do szyi? kiedy to było bardzo modne jak np. bransoletki z muliny. wie ktoś jak to się nazywa? nay dam nay jeśli ktos napisze jak sie to że to nakłada się przez głowe. chodzi mi o takie coś jak naszyjnik z żyłkinie nie nie! to nie rzemyk :( to żyłka. jakbym wiedziała jak się nazywa to bym fote dała xD Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2011-05-30 19:05:15 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 17:21 Myślę, że chodzi ci o 'choker' :) to jest pewnie gumowy rzemyk tabaaka odpowiedział(a) o 17:29 ANKH- Symbol wiecznego życia o ile się nie mylę :) też poszukuję. Allegro sprawdź blocked odpowiedział(a) o 17:03 raczej nie żyłka tylko tentnica ale wontpie że zakłada się ją przez glowę xDo co KABANOS Uważasz, że ktoś się myli? lub Polecamy Modna biżuteria Polak, któremu naprawdę się udało! Marek Wójcicki projektował biżuterię dla Diora i Chanel. Dziś jest jednym z głównych projektantów Swarovskiego. Biżutrendy Podstawowa zasada ekonomii stylu brzmi: inwestuj w dodatki. Buty łatwo się niszczą, ciuchy szybko przestają być modne, a biżuteria zostaje na lata.NASZYJNIK SHELL - Aby stworzyć piękny naszyjnik z muszli, będziesz potrzebować wielu muszli różniących się od siebie, trochę sznurka lub bawełnianej nici i igły, zdecydowanie z materiału łatwego do znalezienia. Efekt końcowy zaskoczy Cię, a naszyjnik z muszli stanie się jednym z twoich ulubionych akcesoriów.
Najlepsza odpowiedź nimfa... odpowiedział(a) o 22:23: Musisz mieć zapięcie do naszyjnika i żyłkę. Mniej więcej 1 metr. Zapięcie nawijasz na środek żyłki i żyłkę w tedy zginasz w pół. Na żyłkę nawlekasz koraliki czy co tam chcesz i gdy uznasz, że naszyjnik ma już wystarczającą długość ucinasz trochę żyłkę (musisz sobie trochę jej zostawić, by móc jeszcze drugą część zapięcia założyć) i w tedy zakładasz tą drugą część zapięcia (może być takie kółeczko z drutu) i już naszyjnik gotowy. Odpowiedzi najłatwiej z modeliny bo masz 100000000000 wzorów do wyboru a jak to opisałam w poprzednim pytaniu ;) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Naszyjnik z pereł naturalnych to prawdziwy biżuteryjny klasyk. Z okazji naszych 18. urodzin przygotowaliśmy specjalny tutorial, w którym pokażemy Ci, jak stwBiżuteria na lato – lekkie naszyjniki w stylu Boho Dzisiaj w użyciu po raz kolejny podkówki. W ostatnim tutorialu pokazałam jak montować wielorzędowe zapięcie, a tym razem przygotowałam dla Was tutorial na biżuterię bez zapięcia. Podkówki świetnie sprawdzą się jako wykończenia naszyjnika wiązanego na szyi. Robi się co raz cieplej i lato widać już na horyzoncie więc naszyjnik będzie w bardzo letnim stylu w odcieniach morza i piasku 🙂 Na dole wpisu znajdziecie też listę materiałów na inną wersję kolorystyczną. Generalnie polecam bawić się kolorami, doczepiać chwosty i różne zawieszki. Możecie też wykonać taki naszyjnik z pojedynczych kulek, które pozostały Wam z innych projektów. Zachęcam do eksperymentowania. Lista materiałów użytych w tutorialu: howlit błekitny kula 6mm – 1 sznur (TUTAJ znajdziesz inne howlity) hamatytowe przekładki w kolorze miedzianym – 2 opakowania masa perłowa – 1 duża zawieszka krążki z masy perłowej – 2 sztuki 2 chwosty (TUTAJ znajdziesz inne chwosty) sznurek skręcany w kolorze beżowym o grubości 2mm – 1,5m (TUTAJ znajdziesz inne sznurki) kapturek do wykończenia sznurka – 4szt. (TUTAJ inne zakończenia) podkówki w kolorze srebrnym rozmiar 5x3mm – 2szt kulki zaciskowe w rozmiarze 2,2-2,5mm – 2szt żyłka Griffin o grubości 4mm- ok. 75cm koraliki toho jako przekładki w kolorze Inside Color Crystal/Gold Lined – 1 opakowanie ( TUTAJ znajdziesz inne drobne koraliki) ogniwa otwarte – 7szt szczypce płaskie do zaciskania kulek Sznur oraz przekładki podziel na dwie równe części. Nawlecz połowę koralików w dowolnej, wybranej przez siebie kolejności. Każdy koralik oddzielaj drobnym koralikiem Toho. Po nawleczeniu połowy koralików zakończ żyłkę z jednej strony. Na żyłkę nawlecz jedną kulkę zaciskową, następnie przeprowadź żyłkę przez podkówkę, końcówkę żyłki wprowadź ponownie w kulkę zaciskową i zgnieć kulkę szczypcami płaskimi. Wystający kawałek żyłki przytnij i przesuń nawleczoną sekwencję do podkówki. Tak wygląda połowa naszego naszyjnika z zakończeniem z jednaj strony. Teraz czas na doczepienie zawieszki na środek naszyjnika. Weź ogniwo otwarte i rozchyl końce tak, jak pokazują to strzałki na zdjęciu. Pamiętaj, aby nie rozciągać ogniwa na boki. Nałóż na ogniwo zawieszkę z masy perłowej i domknij ogniwko. *Ogniwo otwieraj przy pomocy dwóch szczypiec Po nałożeniu zawieszki nawlecz drugą część naszyjnika i zakończ jak na początku. Pierwsza część już gotowa, do naszyjnika trzeba zamontować wiązanie i elemty ozdobne -chwosty i masę perłową. Weź kolejne ogniwko oraz chwost. Na otwarte ogniwo nałóż chwost oraz zahacz jeden koniec naszyjnika i domknij ogniwko. Do podkówki doczep masę perłową na osobnym ogniwku oraz 1 dodatkowe ogniwo, które zostanie wykorzystane do zamontowania wiązania. Weź 70 cm sznurka (końce sznurka zabezpiecz taśmą klejącą przed cięciem, aby się nie rozkręcał) i przełóż przez ogniwo doczepione do podkówki. Krótszy koniec owiń wokół palca i dłuższego sznurka. Wykonaj drugie owinięcie w ten sam sposób a następnie w miejsce palca wsuń końcówkę sznurka, którym owijałaś. Żeby zacisnąć supeł pociągnij za dłuższy koniec. Przytnij zabezpieczenia z taśmy klejącej i wklej na końcówkę sznurka tulejkę. Ja użyłam kleju Gutermann. To samo zrób z drugiej strony. Na końce sznurków również wklej tulejki. Naszyjnik jest gotowy, teraz tylko wystarczy znaleźć kawałek plaży i wybrać się na spacer 😉 Wersja z muszlą karmelową i obsydianem muszla karmelowa kula 6mm obsydian łezka bronzyt owal drobny hematyt (lub dowolne koraliki jako przekładki) Toho 8/0 i 11/0 sznurek skręcany żyłka, podkówki, kulki zaciskowe Zachęcam do tworzenia swoich wzorów i czekam na zdjęcia biżuterii w Galerii Waszych Prac. Dorota, Royal-Stone *W tytule maila wpisz: Galeria Waszych Prac/ Imię_Nazwisko Jeśli masz starą, bogato zdobioną łyżeczkę od herbaty, która nie pasuje do żadnego kompletu sztućców, zamień ją w oryginalny naszyjnik. Z jednego sztućca wyczarujesz dwie różne zawieszki. Możesz je nosić razem lub, jeśli wydaje ci się to za dużo, osobno.