Jak myślisz, kim byłeś /aś w poprzednim wcieleniu? 2014-08-09 14:23:46 Wiesz kim byłeś w swoim poprzednim wcieleniu ? 2023-09-22 23:22:03 Chcesz dowiedzieć się kim byłeś w poprzednim wcieleniu ? 2010-10-15 14:13:34

Lord_Przedświt: Ech, w przedszkolu to były bale przebierańców pamiętam. Sweet___revenge: i jaWczesny_Twór: też pamiętam jak zachorowałem i nie poszedłem na taki bal, a miałem strój wampira Sweet___revenge: byłam bananem Lord_Przedświt: czika: ja byłam za Chinkę przebranaLord_Przedświt: O. Ja za a pózniej za clowna Lord_Przedświt: Revenge, miałaś wyraźną krzywiznę? Sweet___revenge: że co?Sweet___revenge: aaaSweet___revenge: bardzo wyraźnąLord_Przedświt: Sweet___revenge: traumy z dzieciństwa - jak nie banan, to szopkowy osiołLord_Przedświt: wibrująca_mrówka: Lord_Przedświt: No nie, Revenge była pewnie u* Sweet___revenge: wiedzma___: Sweet___revenge: tak, byłam bananem w skórceSweet___revenge: ...nieobranejLord_Przedświt: Nie obrałbym cię, nie przepadam za bananami wibrująca_mrówka: u* wiedzma___: Lord_Przedświt: Mrówko, a nie, "ubrać" to bym i mógł. Wedle swego gustu wiedzma___: *braćwibrująca_mrówka:

Okazją do tego jest lektura duchowego przewodnika opracowanego przez organizatora sympozjów i warsztatów gromadzących ludzi z całych Stanów Zjednoczonych. Znajdziesz tu dziesiątki ćwiczeń ułatwiających dostęp do poprzednich wcieleń. Dowiesz się, jaki wpływ ma poprzednie życie na teraźniejszość - na Twoją pracę, związki i

Dziękuję Mariko za odpowiedź. Jesteś niezastąpiona Znalazłam w Internecie filmik zatytułowany Autohipnoza Podróż do poprzednich wcieleń, po przeczytaniu komentarzy , gdzie ludzie opisywali swoje doświadczenia, postanowiłam i ja spróbować. Włączyłam nagranie, wszystko szło dobrze dopóki ten mężczyzna nie zaczął odliczać, nie czułam się jakbym była w transie, ale byłam tak mocno rozluźniona, że nie mogłam poruszyć nawet palcem, więc stan głębokiego relaksu mam za sobą. Po odliczaniu, ja widziałam tylko dziwne kształty, jakieś jasne światło które sprawiało, że otwierałam oczy bo myślałam, że mam tylko lekko przymknięte powieki, i dociera do mnie światło z otoczenia, więc nie wiem czy to nie zaburzyło całego procesu autohipnozy, nie pomagały też hałasy. Dlatego właśnie pisałam o spróbowaniu medytacji, co mogłoby wpłynąć na sposób rozluźnienia, ale i mogłoby ułatwić poddanie się głosowi z nagrania i wejściu w trans. Zawsze za pierwszym razem tak jest, nie wiemy co nas czeka, boimy się nieznanego. Dlatego otwierałaś oczy i byłaś rozkojarzona, co niestety mogło się przełożyć na cały proces autohipnozy. Bo otwierając oczy najprawdopodobniej wyszłaś z etapu, na którym byłaś. Ogólnie czy to autohipnoza, czy medytacja, najlepiej jest ćwiczyć wtedy gdy nikt nas nie rozprasza, mamy spokój i chwile dla siebie, bo najmniejszy dźwięk może zepsuć cały proces. Jedna rzecz mnie bardzo zdziwiła. W momencie, gdy ten mężczyzna wspominał coś o zobaczeniu własnej śmierci, ja oczywiście nic nie widziałam poza wspomnianymi wcześniej kształtami ale poczułam dziwny chłód w lewym uchu, taki tępy ból i uczucie jakby coś się z niego sączyło, w pierwszej chwili myślałam, że to krew, bardzo się wystraszyłam. To uczucie w uchu było tak nieznośne, w dodatku towarzyszył mu duży ból głowy po tej samej stronie, że musiałam przerwać sesję. I teraz tak się zastanawiam bo jakiś czas temu miałam robione badanie słuchu i okazało się, że gorzej słyszę na lewe ucho. Miałam w dzieciństwie zapalenie ucha środkowego, więc podejrzewałam do dziś, że ten niedosłuch jest skutkiem przebytej choroby, jednak po dzisiejszym seansie, chociaż nie widziałam żadnych obrazów, ani nic i wyniosłam z niego tylko tę dolegliwość, zastanawiam się czy może w poprzednim życiu nie zostałam zraniona w lewe ucho, może byłam postrzelona w głowę z tej właśnie strony. Mam teraz mieszane uczucia... Szkoda, że nie wytrwałam tych paru minut do końca, może bym doświadczyła czegoś jeszcze... Możliwe, nie można tego wykluczyć. Jeśli doświadczyłaś wizji poprzedniego wcielenia, to być może tak jak przypuszczasz taka była Twoja śmierć. W sumie w wielu książkach na temat hipnozy i powrotu do poprzednich wcieleń można zauważyć taką zależność. Między innymi jeśli coś boli lub gdzieś mamy bliznę, znamię, to może to być wskazówka na temat jak umarliśmy w poprzednim życiu. Może podczas tej sesji tyle właśnie miałaś zobaczyć, co miało Cię zachęcić do kolejnych prób, bo jeśli zobaczyłabyś wszystko od razu, to później nie czułabyś chęci, aby korzystać z autohipnozy ;) I teraz takie pytanie, chciałabym spróbować jeszcze raz, może nocą, wtedy jest cicho i spokojnie i nic by mnie nie rozpraszało, ale gdzieś wyczytałam, że nie wolno za często eksperymentować z autohipnozą, czy to prawda? Czy może coś mi grozić jeśli będę częściej próbowała. Na razie nie potrafię nawet wejść w trans, a to wymaga przecież ćwiczeń i prób, ale nie chcę ryzykować, jeśli coś może mi grozić, choć nie powiem bardzo mnie ciągnie do tego, żeby próbować dalej. Jestem ciekawa czy to uczucie z uchem wróci. A i jeszcze jedna kwestia, sam autor filmiku wspomina w opisie, że jeśli występuje ból głowy, to trzeba przerwać i zrezygnować z seansów. Dlaczego? Tak naprawdę do wszystkiego trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem i mieć na uwadze to, żeby nie przesadzić. Jednak wydaje mi się, że dużą rolę odgrywa tutaj to co w tej autohipnozie chce się osiągnąć i po co się ją stosuje. Są różne nagrania, nie tylko te dotyczące poprzednich wcieleń, ale także i takie, które pomagają schudnąć, rzucić palenie itd. I te nagrania mają na celu zaszczepienie zmian w naszym umyśle - zmianę myślenia, zachowania i wydaje mi się, że to o te nagrania może chodzić jako o te, z którymi nie powinno się za często eksperymentować. Oczywiście tak jak wspominałam już wcześniej powrót do poprzednich wcieleń również nie jest wskazany dla każdej osoby i również niesie pewne konsekwencje, choćby szok, czy załamanie nerwowe, w wyniku tego jakie obrazu ujrzeliśmy. A także np. wrogość do osób, z którymi dzielimy życie, do rodziców, partnera, bo za sprawą któregoś z obrazów z poprzedniego życia dowiadujemy się, że ktoś z nich był naszym katem lub okrutnie nas traktował. Do wszystkiego należy dojrzeć, odpowiednio się przygotować, na pewno przestrzegam przed autohipnozą jako formą zabawy... Jeżeli chodzi o ból, wydaje mi się, że może on przeszkadzać w wejściu w stan autohipnozy i dlatego lepiej zrezygnować i odczekać jakiś czas, spróbować w innym dniu niż na siłę iść dalej. Ogólnie ból przeszkadza odwraca naszą uwagę od nagrania, nie pozwala się w pełni zrelaksować, czuć komfortowo itd.
W poprzednim wcieleniu byłam papugą . Sławni. Czwartek, 29 marca 2012 (11:26) Przed laty uciekła z szarej Polski, bo nie mogła rozwinąć tu skrzydeł.
Dziś zapraszam Was w małą podróż do przeszłości. Nasza przeszłość wpływa na teraźniejszość i przyszłość. Można śmiało stwierdzić, że wszystkie czasy się ze sobą przeplatają i tworzą wyjątkową mozaikę. Czy zastanawiałaś się kiedyś, kim byłaś w poprzednich wcieleniach? Jeśli nie, podpowiem Ci dziś, w jaki sposób można to sprawdzić. Jestem przekonana, że szybko rozpoznasz odpowiednie tropy. Opiszę Ci na swoim KWIATY, WOLNOŚĆ I KALIFORNIANajprostszą metodą pozwalającą na określenie tego, kim byłaś w przeszłości jest zaobserwowanie, jak reaguje Twoje ciało na konkretne rzeczy, piosenki, kierunki podróżnicze czy zawody. W Twoim ciele jest zapisane wszystko to, co przeżyłaś. Ciało zawsze pokaże nam prawdę w przeciwieństwie do umysłu, który jest ograniczony i oparty na zasadach dualizmu. Nie zostaliśmy nauczeni, by zwracać uwagę na sygnały płynące z ciała, często je bagatelizujemy. Wydaje się nam, że to przypadek, że płaczemy przy konkretnej piosence bądź mamy ciarki, gdy odwiedzamy nowe miejsce. Przypadków nie ma, te sygnały świadczą o tym, że nasze ciało ma już zapisane wspomnienia z poszczególnymi dźwiękami czy tak miałam z dzwonami. Pamiętam, że gdy byłam małą dziewczynką zobaczyłam swoją koleżankę w dzwonach. Ten widok zrobił na mnie tak olbrzymie wrażenie, że nie mogłam o nim zapomnieć i wciąż opowiadałam swojej mamie, jakie to fantastyczne widziałam spodnie. Mama widząc, jak moje serce pragnie dzwonów, kupiła mi je. Do tej pory pamiętam, gdy je zakładałam. Miałam dreszcze na ciele i byłam niezwykle podniecona. Z kolei gdy byłam w liceum, kupiłam sobie jeansy dzwony z lat 70, bardzo szerokie i bardzo retro. To były moje ukochane spodnie, z którymi mogłam się praktycznie nie rozstawać. Ile się wówczas nasłuchałam komentarzy, że pomyliły mi się czasy, że teraz nikt nie nosi takich spodni itp. Ja w tych spodniach czułam się po prostu sobą i nie zamieniłabym ich na nic innego. Od małego kochałam też kwiaty i intuicyjnie przypinałam je do włosów. Gdy pierwszy raz usłyszałam piosenkę „California dreamin”, nie mogłam przestać płakać. Zawsze fascynowała mnie Kalifornia. Gdy przeglądałam wnętrzarskie inspiracje, zawsze wybierałam te ze Stanów, głównie z okolic Kalifornii. Moją największą wartością zawsze była wolność . Te wszystkie ślady z łatwością naprowadziły mnie na trop, że w poprzednim życiu byłam hipiską mieszkającą w Kalifornii. ZNAM TEN CYTAT!Swoje jeszcze wcześniejsze wcielenie odkryłam zupełnie niespodziewanie. Pewnego dnia trafiłam w internecie na pewien cytat w języku angielskim. Gdy tylko go przeczytałam, doznałam olbrzymiego wstrząsu. Dosłownie poczułam, że nie tylko znam doskonale ten cytat, ale , że to ja jestem jego autorką. Czułam się tak, jakby należał do mnie. I nie chodzi o to, że poczułam, że ze mną rezonuje, bo takich cytatów jest mnóstwo. To po prostu były moje słowa. Zaczęłam szukać autorkę tego cytatu i okazało się, że była nim pewna dekoratorka wnętrz ze Stanów . Przeszukałam wszystko na jej temat i podczas tego procesu co chwilę doznawałam mieszaniny najróżniejszych uczuć. Rozpoznawałam swoje wnętrza. Mało tego, ta dekoratorka zmarła w tym dniu, w którym jak się urodziłam. Gdy zrobiłam jej horoskop indywidualny okazało się, że niektóre aspekty są do siebie łudząco podobne. Okazało się, że nawet obie miałyśmy taką samą tapetę w salonach. Mało tego, przedmioty i wzory, do których mnie ciągnęło zostały zaprojektowane właśnie przeze mnie tylko w XIX wieku:) Takich smaczków odkryłam naprawdę mnóstwo. W ten sposób poznałam swoje kolejne POŁUDNIOWY KETU A POPRZEDNIE WCIELENIAW określeniu naszego poprzedniego wcielenia może nam pomóc również analiza horoskopu indywidualnego. Patrzymy wtedy na węzły księżycowe Rahu i Ketu. Rahu mówi o naszych dążeniach na obecne wcielenie. Z kolei Ketu pokazuje nasz zasób, czyli to, co mamy już przerobione. Wskazuje na to, czym interesowała się nasza dusza w minionym życiu. Bierzemy pod uwagę znak zodiaku, dom oraz aspekty jakie tworzy ten węzeł do innych planet w horoskopie. Nadal może nas interesować ten obszar życia, bo dobrze go znamy i czujemy się w nim pewnie. Jednak nasza dusza pragnie się rozwijać i doświadczać nowych rzeczy, dlatego w obecnym życiu należy podążać ścieżką wskazaną przez węzeł Rahu. Na początku możemy się bać naszego przeznaczenia, bo jest ono dla nas nieznane, ale to właśnie tam czeka nas największe WARTO POZNAWAĆ SWOJE POPRZEDNIE WCIELENIA?Moim zdaniem, tak. Jednak należy mieć na uwadze, że nasza dusza pragnie przede wszystkim doświadczać i być w nieustającym rozwoju. Dlatego nie ma sensu niczego rozpamiętywać, żałować czy porównywać się. Bez względu na to, jakie mieliśmy wcielenia to obecnie jesteśmy w najlepszym momencie. Mamy bowiem doświadczenie wszystkich swoich poprzednich inkarnacji i jesteśmy dużo bogatsze i bardziej świadome. W moim przypadku nie było szukania na siłę, po prostu te informacje, przeczucia same do mnie przyszły. Jestem bardzo ciekawa, czy czujecie, kim byłyście w poprzednim wcieleniu:)
Lix. • 3 miesiące temu. Street racing. W poprzednim wcieleniu uprawiałeś street racing. Są to nielegalne wyścigi organizowane przez fanów motoryzacji na ulicach miast w nocy. Są one obwiane ogromnym zainteresowaniem ludzi kochających szybką i niebezpieczną jazdę. Pamiętaj, że ten quiz, to tylko fikcja i nie należy wykonywać i
O tym kim byłam w poprzednim wcieleniu. Kim byłam w poprzednim wcieleniu? Pamiętasz ten dzień jak dziś. Wymarzone wakacje w Egipcie. Z jakiegoś powodu od zawsze Cię tam ciągnęło. Sama nie wiesz, dlaczego. Być może przez Kleopatrę i te książki, które o niej z taką pasją ciągle czytałaś. A być może przez tego przystojnego sprzedawcę z budki z kebabem? W tym artykule dowiesz się jak dowiedzieć się kim byłaś w poprzednim wcieleniu. W końcu nadszedł dzień, w którym Twoje marzenie stało się rzeczywistością. Wysiadasz z samolotu, ciepły wiatr osadza piasek znad Sahary na twarzy, słońce i ten specyficzny zapach powietrza. I to uczucie… W końcu jesteś w domu! Wszystko jest dokładnie takie jakie powinno być, jakie znasz. Nie dziwią Cię lokalne zwyczaje. Uwielbiasz hałas na ulicach. Nawet smak potraw wydaje Ci się znajomy. Doświadczyłaś kiedyś tego uczucia? Jeśli czujesz, że obsesyjnie pociąga cię jakiś kraj lub kultura. Albo może nawet czasem zdarza Ci się śnić w jakimś obcym języku oznacza to, że reinkarnacja pozostawiła ślad w Twojej świadomości. Czy czasem masz wrażenie, że już kiedyś żyłaś? Doświadczyłaś kiedyś deja vu? Czy poznałaś kiedyś kogoś nieznajomego i miałaś wrażenie ze znasz go od zawsze? Jeśli tak, powinnaś wiedzieć, że są to powszechne oznaki reinkarnacji. „Jak człowiek zdejmując stare ubranie nakłada nowe, tak i dusza wchodzi w nowe materialne ciało, zostawiając stare i nieużyteczne”.Nieznany Reinkarnacja to proces, w którym dusza rodzi się w ciele fizycznym, umiera i powraca do formy duchowej, aby narodzić się na nowo w innym ciele. Cykl ten trwa przez tysiące lat, a dusza dzięki niemu stopniowo nabiera mądrości i doświadczenia. Wiara w wędrówkę duszy jest charakterystyczna dla wielu religii, takich jak hinduizm, buddyzm, judaizm czy islam. Główne kierunki chrześcijaństwa odrzucają obecnie możliwość reinkarnacji, chociaż pierwsi chrześcijanie przyjmowali taką możliwość. Usunięcie jej z dogmatów nakazał Sobór Powszechny w Konstantynopolu w 553 r. W reinkarnację wierzyło wielu znanych ludzi, wśród nich: Pitagoras, Sokrates, Platon, Plutarch, Giordano Bruno, Campanella czy Henry More. Według Wikipedii obecnie odsetek ludzi wierzących w reinkarnację wynosi od 12 do 44 % w zależności od kraju. Dlaczego nie pamiętasz swoich poprzednich żyć? Bo jesteś tutaj, żeby żyć tym życiem, nie po to by pamiętać o zmaganiach, triumfach i horrorach przeszłości. Pamiętanie poprzednich wcieleń jest obarczone bardzo dużym potencjałem emocjonalnego niepokoju i zamieszania. Wyobraź sobie, że w poprzednim życiu byłaś bogatym szlachcicem, a w tym życiu musiałbyś dla odmiany zmagać się z ciągłą biedą. Jakby to wpłynęło na Twoja postawę? Jakie frustracje rodziło na co dzień? Na szczęście cała wiedza o tym kim byłaś w poprzednim wcieleniu przechowywana jest tylko w Twojej podświadomości. Niestety ludzki mózg nie jest wystarczająco rozwinięty, aby uzyskać dostęp do tej wiedzy, jest w stanie dotrzeć tylko do niewielkiego kawałka pamięci. Zwykle tylko małe dzieci, do 6 roku życia, czasem zachowują wspomnienia z ostatniego życia i z upływem czasu w nowym wcieleniu o nich zapominają. Zapytasz pewnie, po co Ci ma niby być ta informacja o swoich poprzednich wcieleniach? Co Cię to obchodzi? Mimo, iż powinnaś żyć swoim teraźniejszym życiem i skoncentrować się na nim, czasem jednak warto dowiedzieć się czegoś o swoich poprzednich wcieleniach. Na przykład po to, aby uświadomić sobie źródło swoich problemów w teraźniejszym życiu. Wiedza ta może również pomóc Ci wyjaśnić Twój cel w obecnym życiu i zrozumieć lekcje, które powinnaś przerobić w aktualnym wcieleniu. Może też pozwolić Ci pozbyć się zbędnych przekonań, myśli, zachowań, uzdrowić nierozwiązane emocje, umożliwić dostęp do zdolności, które rozwinęłaś w poprzednim wcieleniu, zrozumieć Twoje problemy w związkach, uwolnić stare wzorce i dostosować Twoją energię do nowych czy po prostu otworzyć umysł. A także np. pomóc zrozumieć dlaczego masz problemy z zajściem w ciążę. A przede wszystkim zaspokoi Twoją zwykłą ludzką ciekawość i pozwoli zobaczyć życie z nowej perspektywy. Doświadczasz ciemnej nocy duszy? Czujesz, że utknęłaś w swoim rozwoju duchowym i nie wiesz jaki powinien być Twój następny krok? Mam dla Ciebie rozwiązanie! Jak się dowiedzieć kim byłam w poprzednim życiu? Wiedzę o swoich poprzednich wcieleniach możesz zdobyć poprzez: Regresję – technikę, która wykorzystuje hipnozę, aby odzyskać wspomnienia z poprzednich wcieleń lub wcielania w postaci wydarzeń, chwil, myśli, uczuć i obrazów. Stosuje się ją jako metodę rozwiazywania poważnych problemów emocjonalnych. Wykorzystuje ona moc podświadomości. W psychologii regresja jest powrotem do z zachowań charakterystycznych dla wcześniejszych okresów rozwojowych. Często jest mechanizmem obronnym i pojawia się w wyniku np. stresu. Hipnotyzer prowokuje regresję, która pozwala Ci cofnąć się pamięcią do czasu, kiedy zaistniało traumatyczne doświadczenie i pomaga w usunięciu blokady, która uniemożliwia czerpanie satysfakcji z życia. Hipnoza regresyjna pozwala na całościowy opis rzeczywistości, w której dusze przebywają między narodzinami a – zwracaj uwagę na powtarzające się sny, koszmary. Spróbuj odróżnić zwykle sny od tych, które mają jakieś przesłanie. Bardzo dobrą metodą jest zapisywanie swoich snów. Później będziesz mogła je przeanalizować i złożyć w całość. Introspekcję,Wspomnienia ludzi, miejsc, wydarzeń, których nigdy nie doświadczyłaś,Deja vu – wydarzenia już doświadczone lub przeżyte, uczucia wywołane przez głos lub muzykę, znajome miejsca, w których masz wrażenie ze już byłaś z jasnowidzem, która pozwoli Ci uzyskać informacje o Twoich poprzednich – (Xenoglossy) czyli zdolność człowieka polegającą na mówieniu, (często płynnie) w językach, z którymi dany człowiek nigdy nie miał nic wspólnego lub też nawet nie zdawał sobie sprawy z ich istnienia. Możesz również sama spróbować przywołać wspomnienia z poprzednich wcieleń. Jak to zrobić? Przypomnij sobie swoje ulubione zabawy z dzieciństwa. Czy była jakaś szczególna, w która uwielbiałaś się bawić non stop? Czy miałaś jakieś specyficzne hobby?Sprawdź co Cię w szczególny sposób pociąga, interesuje lub stwarza poczucie nostalgii. Zastanów się czy masz jakieś dziwne obawy lub fobie, niekontrolowane nawyki, bóle niewiadomego masz jakieś specyficzne znaki szczególne na ciele? Mogą one wskazywać sposób w jaki zginęłaś w poprzednim wcieleniu lub być śladem jakieś kontuzji z poprzedniego czy masz jakiś ulubiony okres w historii, niespodziewane umiejętności, wiedzę, miłości, się jakich ludzi zdajesz się przyciągać do swojego życia. Może wyczujesz jakiś wspólny mianownik. Połącz wszystkie te informacje i postaraj się przeanalizować pewne wspólne cechy. Użyj swoje intuicji, a być może uda ci się przypomnieć kim byłaś we wcześniejszych wcieleniach. Może się np. wydarzyć, że spotkasz jakąś nową osobę w swoim życiu, po czym przyśni Ci się sen, w którym mówisz do tej osoby „Gdzie ty Gajusz, tam ja Gaja”. Zdanie, którego znaczenia zupełnie nie znasz i wyda Ci się to wyjątkowo dziwne. Z pomocą Google dojdziesz do tego co znaczy to zdanie – przysięga małżeńska wypowiadana w czasach Starożytnego Rzymu. Po czym pójdziesz do jasnowidza zapytać o tą osobę i on potwierdzi, że byliście małżeństwem w czasach Imperium Rzymskiego. I ciach masz swoje poprzednie wcielenie! Źródło: Atasha Fyfe „Twoje poprzednie wcielenia. Jak je odkryć i świadomie wykorzystać w obecnym życiu”, Studio Astropsychologii, Białystok, 2015. Taylor Markarian „8 Signs That You May Have Lived a Past Life”, Reader’s Digest, 2019, John Ryder „Hypnotic Regression and Healing the Unconscious Mind”, 2014, „Ksenoglosia: Zagadka daru języków”, Wolne Media, 2008, „Remembering Past Lives”, 2018 Dzięki naszej współpracy z Mindvalley możesz teraz spróbować odkryć swoją duszę z najlepszymi ekspertami na świecie. Światowej klasy uzdrowiciel energią i nauczyciel duchowy, Jeffrey Allen, przedstawia pierwszy na świecie „program fitness” dla ducha. Wybierz się w 60-dniową podróż, która ma wzmocnić Twoje „duchowe mięśnie” w sześciu kluczowych obszarach Twojego ducha, odżywić i ćwiczyć swoją duszę oraz ponownie połączyć się z esencją Twojej istoty. Agata Dzierżawa Jestem autorką bloga. Specjalistką od bilansu świata ducha i materii, mistrzynią miłości własnej. Specjalizuję się w tej dziedzinie od ponad 40 lat. Jestem również starą duszą, miłośniczką sztuki i designu, a także pilatesu, SUP jogi i wspinaczki. Kocham również podróże w miejsca, gdzie natura powala swoim pięknem.
jak myślicie kim byłam w poprzednim wcieleniu ?. 2011-01-20 16:43:27; Jak się dowiedzieć kim się było w poprzednim życiu? 2011-12-06 00:37:43; kim byłam w poprzednim wcieleniu, który to był rok? 2008-03-11 03:41:53; Jak mogę się dowiedzieć kim byłam w poprzednim wcieleniu? 2011-04-17 14:40:44; Jak myślicie.? Kim byliście w

Zastanawiałaś się kiedyś, kim byłaś w poprzednim wcieleniu? Okazuje się, że wiele może powiedzieć o tym twoja data urodzenia. Podobno przemierzamy przestrzeń od tysięcy lat. Nasza dusza odradza się, szukając coraz to nowszego ciała, które posłużą jej za schronienie. Chcecie poznać swoją przeszłość? Możecie się naprawdę zaskoczyć. Sprawdź również: Supermoce znaków zodiaku. Jaką masz moc?WIDEO: MiauCzat odcinek 1. Fit Lovers

Z mojego doświadczenia ta wibracja jest dodatkową i istotną informacją dotyczącą tego, jak powinniśmy się realizować w tym wcieleniu, nad czym pracować, aby wykorzystać w pełni swoje charakterystyczne cechy. Klucz wcielenia obliczamy na podstawie daty urodzenia, dodając do siebie dzień i miesiąc urodzenia.
Niektórzy ludzie odwiedzają hipnotyzerów i tak zwanych specjalistów od reinkarnacji, próbując przypomnieć sobie swoje poprzednie życia. Dlaczego? Najczęściej po to, aby dowiedzieć się, kim byli. Myślą, że to, kim byli ma wpływ na to, kim są dzisiaj. W rzeczywistości jednak ten wpływ nie dotyczy nas. Kim byliśmy? Byliśmy duszą, iskrą życia. Kim jesteśmy? Jesteśmy duszą, iskrą dzisiejsza, oryginalna tożsamość jest taką samą jaka była w minionym roku, w poprzednim życiu i w nieskończenie wielu wcześniejszych wcieleniach. Mogliśmy być w różnych rodzajach ciał, ale nigdy nie byliśmy tymi wierzą, że jeśli zdołają cofnąć się do swoich poprzednich wcieleń, będą mogli pozbyć się psychicznych blizn, które przeszkadzają im w tym życiu. Jest to dla nich jak chodzenie do psychiatry, lecz zamiast powrotu do swojego dzieciństwa przez psychoanalizę, by znaleźć przyczyny nerwic, cofają się do poprzednich każdy z nas miał ich tak wiele. Setki i tysiące różnych ciał. A w każdym życiu doświadczaliśmy niezwykle mocnych, powodujących silne urazy przeżyć. Wszystkie te doświadczenia pozostawiają ślady w umyśle, a więc i w pamięci. Narodziny są wyjątkowo bolesne - tak bardzo, że wielu z nas nieświadomie zapomina o tym przeżyciu. Bolesne są choroby. Bolesna jest starość. Bolesna jest śmierć. Bolesna jest niespełniona miłość. Bolesna jest utrata kogoś, do kogo jesteśmy przywiązani. Jest tak wiele przyczyn bólu. W każdym życiu mieliśmy wiele niezliczonych bolesnych doświadczeń, a każdy z nas miał niezliczoną ilość gdybyśmy nawet mieli przyjąć hipotezę, że przypomnienie sobie nieprzyjemnych przeżyć uwolni kogoś od ich skutków (w co nie wierzę), wciąż nie można by było cofnąć się do każdego poszczególnego wcielenia, i „uporządkować spraw”. Tak więc metody „cofania się do poprzednich wcieleń” dają nawet, gdybyśmy mieli uznać, że możemy zobaczyć każde z tysięcy swoich wcieleń i możemy odróżnić urazy przeżyte w jednym życiu od urazów doznanych w innym i nawet, gdybyśmy mieli uznać, że ponowne przeżywanie takich traumatycznych doświadczeń może być pomocne, ciągle musielibyśmy przyznać, że takie techniki nie docierają do sedna jeśli wiemy wszystko o swoich poprzednich wcieleniach, ciągle wiążą nas materialne pragnienia, karma oraz nieznajomość swojej prawdziwej tożsamości. Ciągle będzie potrzeba kochania kogoś i ciągle będziemy zakochiwać się w kimś, a następnie cierpieć z powodu rozstania z ukochaną osobą. Krótko mówiąc, podczas gdy będziemy poświęcać swój czas i pieniądze na próbę uporania się z urazami z poprzednich wcieleń, będziemy doświadczać nowych urazów w tym życiu. Będziemy tworzyć nowe karmiczne reakcje. Znów będziemy musieli cierpieć z powodu starości, chorób i nie zbliżymy się do rozwiązania problemu reinkarnacji. Będziemy musieli ponownie przyjąć narodziny i będziemy musieli ponownie umrzeć - znowu i znowu. Co więc zyskujemy poznając swoje poprzednie wcielenia? Zamiast marnowania czasu w próbach odkrycia swych poprzednich wcieleń, lepiej poświęcić swój czas na zdobycie prawdziwej wiedzy duchowej. Wówczas nie będzie potrzeby ponownych narodzin i ponownego cierpienia.
. 177 476 367 398 71 209 262 39

jak sprawdzić kim się było w poprzednim wcieleniu